wrz 13 2002

świat schodzi na psy


Komentarze: 8

to nie bylo może odkrywcze, ale na pewno zastanawiajace... Swiat to jedna kupa, taka wielka i śmierdząca, najśmieszniejsze jest to że wszyscy się tu pchają. A po jaką cholere, ani widoczków, ani gęby rozpoznawalnej...

oj,chyba mam dola egzystencjonalnego i jeszcze ta Shrimp... czy to dziecie nie potrafi sie bawić i sprzątać po sobie ?????

j.lala : :
j.lala
13 września 2002, 22:00
SPROSTOWANIA:świat to zaczarowana wyspa gdzie wszystkie marzenia się spelniaja, tylko że w czarnych barwach. Pozdrowionka dla idealistów...
MintFlossie
13 września 2002, 21:52
Niom serduszko, nabardziej podobało mi się z tymi wróbelkami:oP No i popieram w stu procentach:o))) Świat jest taki jaki go potrafisz zobaczyć:o)))Pozdroofka
sNaPi
13 września 2002, 21:51
czy tylko ja z tym L nie kapnełam o co biega????
serducho
13 września 2002, 21:50
kto sie smieje z twojego L??????????
j.lala
13 września 2002, 21:48
kurwa nie rozumię, przestancie się śmiać z mijego L, TO TAK OD URODZENIA !!!!!
!kosmita!
13 września 2002, 21:40
Przerabiamy je na asfalt, jagby ktoś był ciekaw...
serducho
13 września 2002, 21:40
e tam zaraz kupa i zaraz smierdzaca, a podniesc troche glowkem i popatrzec jaki swiat potrafi byc piekny, zauwazyc wrobelka pluskajacego sie w kaluzy (jak znajdzie kaluzem)i inne takie!!!ze co ze przez lzy nie widac??? widac... tylko troche inaczej...
!kosmita!
13 września 2002, 21:39
Na kupy macie muchy. Wy to macie dobrze. U nas na planecie nie ma much i musimy utylizować kupy...

Dodaj komentarz